+48 601 362 070

Energooszczędność – czy nas na to stać?

wnp.pl 28.10.2010r.

Takie pytanie zadaje sobie wielu szefów firm. Przedsiębiorstwa często rezygnują z projektów zmniejszających energochłonność, dochodząc do wniosku, że ich koszty byłyby zbyt wysokie. Ale efektywność to inwestycja jak każda inna…
Z badań przeprowadzonych przez Krajową Izbę Gospodarczą wynika, że 64,8% ankietowanych firm finansuje przedsięwzięcia energooszczędne z własnych środków, a 20,3% prowadzi je praktycznie bez ponoszenia kosztów. Oznacza to, że polskie przedsiębiorstwa w niewielkim tylko stopniu korzystają z zewnętrznych źródeł finansowania inwestycji energooszczędnych.
A przecież przedsiębiorcy chcący je realizować mogą skorzystać z wielu form dofinansowania, między innymi z dotacji, pożyczek i kredytów pochodzących z krajowych lub zagranicznych, najczęściej unijnych, funduszy.
Przygotowując się zatem do rozpoczęcia inwestycji, warto sprawdzić, czy są widoki na jej dofinansowanie.
Lista możliwości jest całkiem spora.
Firma, która zdecyduje się na zaciągnięcie kredytu, może także skorzystać z oferty jednego z banków komercyjnych lub Funduszu Kredytu Technologicznego.
Prawdopodobnie od stycznia 2011 roku wejdzie w życie program Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW), z którego będzie można otrzymać nawet pięćdziesięcioprocentowe dofinansowanie dużych audytów energetycznych. W ramach tego programu będzie też można uzyskać środki na zrealizowanie przedstawionych podczas audytu planów inwestycyjnych.

Agencja rozwoju oszczędności
Od czerwca 2010 roku małe i średnie przedsiębiorstwa mogą występować o pożyczki na realizację inwestycji poprawiających efektywność energetyczną także do Agencji Rozwoju Przemysłu. Mogą one zostać przeznaczone na inwestycje, które służyć będą zmniejszaniu zużycia energii w procesach produkcyjnych oraz zwiększaniu w nich udziału energii odnawialnej i energii pozyskiwanej z odpadów lub ciepła odpadowego.
Regulamin Agencji pozwala na wykorzystanie jej pieniędzy między innymi na zakup wysoko sprawnych silników i napędów elektrycznych, energooszczędnych systemów oświetlenia i systemów sprężonego powietrza. W zakresie wykorzystania ciepła uwzględniono kotły do wytwarzania pary, odwadniacze i energooszczędne systemy gospodarowania parą oraz systemy skojarzonego wytwarzania ciepła i energii elektrycznej. Pożyczkę udzieloną przez ARP można także przeznaczyć na systemy zarządzania środowiskiem, na systemy oznakowań wspomagających ochronę środowiska przed negatywnymi wpływami przemysłu, na zakup narzędzi, urządzeń i systemów informatycznych służących poprawie efektywności energetycznej i racjonalnemu zarządzaniu energią.
W regulaminie funduszu pożyczkowego ARP uwzględniono również audyty projektów przedsięwzięć poprawiających efektywność energetyczną oraz finansowanie innych działań prowadzących do zmniejszenia zużycia energii.
O udzielenie pożyczki mogą występować średnie, małe i mikroprzedsiębiorstwa.
Maksymalna wielkość pożyczki wynosi 300.000 zł, a wkład własny nie może być niższy niż 10% wnioskowanej kwoty. Pożyczkę trzeba spłacić w ciągu najwyżej 48 miesięcy. Jej oprocentowanie wyliczane jest na podstawie stopy bazowej określanej przez Komisję Europejską. Oprocentowanie bazowe jest powiększane o marżę, która zgodnie z komunikatem Komisji Europejskiej ustalana jest indywidualnie dla każdego projektu, w zależności od sytuacji finansowo-ekonomicznej wnioskodawcy oraz proponowanych zabezpieczeń, i powinna wynosić od 1 do 4% Zabezpieczeniem pożyczki może być hipoteka nieruchomości, przewłaszczenie lub zastaw rejestrowy na środkach trwałych lub zapasach, zastaw na udziałach, cesja z kontraktu, pełnomocnictwo do dysponowania rachunkiem bankowym lub weksel in blanco w wysokości nie niższej niż 150% kwoty udzielanej pożyczki. Gdy ryzyko związane z projektem jest szczególnie duże, ARP może zażądać dodatkowych zabezpieczeń. Koszty ustanowienia i zwolnienia zabezpieczeń ponosi pożyczkobiorca.
O pożyczkę mogą się starać przedsiębiorstwa o stabilnej sytuacji finansowej. Pożyczki nie mogą być udzielane przedsiębiorstwom znajdującym się w okresie restrukturyzacji prowadzonej z wykorzystaniem pomocy publicznej. Pożyczki będą udzielane ze środków funduszu zarządzanego przez ARP na podstawie porozumienia zawartego z Polską Agencją Rozwoju Przedsiębiorczości.

Samo się zapłaci
Są też inne możliwości finansowania działań energooszczędnych.
Jeśli przedsiębiorstwo nie zamierza korzystać z dotacji, a jednocześnie nie chce obciążać swego bilansu kredytem, interesującym rozwiązaniem może być tak zwany contracting.
Contracting zakłada finansowanie działań przez stronę trzecią.
W tym przypadku przez jedno z przedsiębiorstw wyspecjalizowanych w realizacji inwestycji służących racjonalizacji zużycia energii. Taka zewnętrzna firma może na przykład poprawić gospodarkę cieplną, jest w stanie wykonać instalacje do rozdziału i sterowania ciepła. Może zmodernizować zewnętrzne oświetlenie zakładu oraz jego hal produkcyjnych poprzez zastąpienie żarowych źródeł światła lampami LED i zainstalować komputerowy system sterowania oświetleniem.
W umowie contractingowej przeprowadzenie całego procesu inwestycyjnego od projektu, poprzez dobór i instalację urządzeń, aż po ich późniejszą eksploatację oraz finansowanie całego przedsięwzięcia zapewnia wyspecjalizowane przedsiębiorstwo, tak zwany kontraktor. Klient natomiast zobowiązuje się do wnoszenia na rzecz kontraktora opłat w uzgodnionej wysokości, zapewniającej zwrot z zainwestowanego kapitału i pokrycie kosztów eksploatacji.
W przypadku przedsięwzięć energooszczędnych opłaty te są w całości lub w części równoważone oszczędnościami w wydatkach na energię.
W Krajowej Izbie Gospodarczej panuje przekonanie, że kontraktowanie powinno być częściej rozważaną formą finansowania, ponieważ pozwala unikać nadmiernego zadłużenie się przedsiębiorstwa.
Jest też dobrym wyjściem z sytuacji, gdy firma nie ma dostępu do kredytu.
Firm oferujących usługi contractingowe jest na polskim rynku coraz więcej. Zdaniem KIG, w najbliższej przyszłości o rynkowym powodzeniu firmy zadecyduje to, jak i ile inwestować będzie w technologie energooszczędne i oparte na odnawialnych źródłach energii. Izba podkreśla, że formy finansowania inwestycji zwiększających efektywność energetyczną powinny lepiej odpowiadać potrzebom przedsiębiorstw.
Przedsiębiorstwa oczekują przede wszystkim ułatwień w postaci grantów, preferencyjnych kredytów i zachęt podatkowych. Trzeba też sprzyjać rozwojowi rynku łatwo dostępnych usług energetycznych. Bez zgodnego z oczekiwaniami firm, systemowego wsparcia dostępnego dla sektora małych i średnich przedsiębiorstw nie będzie powszechnego inwestowania na taką skalę, która wpłynęłaby na znaczącą poprawę efektywności energetycznej polskiej gospodarki.